Atrakcje Helu
Hel
Atrakcje Helu to piaszczyste plaże, strome wydmy, oszałamiające zachody słońca, ryby prosto z kutrów i sosnowe lasy. Tutaj każdy znajdzie coś dla siebie.
Półwysep Helski to jeden z najciekawszych regionów Polski. To wąska, 34 kilometrowa mierzeja, która powstała na skutek płynących od wschodu, wzdłuż wybrzeża prądów morskich niosących piasek z dna morza. Mierzeja najwęższa jest w okolicach Władysławowa (około 100 metrów), a najszersza w okolicach Helu (3 kilometry). Niezwykła przyroda, doskonałe warunki do uprawiania sportów i wypoczywania sprawiają, że co roku w okresie letnim do kurortów na Półwyspie Helskim przyjeżdża 5 milionów turystów. Władysławowo to popularna wśród turystów miejscowość. Warto tutaj przyjechać latem, aby opalać się na pięknych, piaszczystych plażach, wejść na latarnię morską, odwiedzić największe w Polsce muzeum motyli czy port rybacki. Atrakcje Helu, sprawią, że zapomnicie o szarej codzienności.
WŁADYSŁAWOWO
Jedną z największych atrakcji Władysławowa jest wesołe miasteczko z górującą nad miastem karuzelą „Diabelski młyn”. Miłośnikom sportu z pewnością dużo frajdy sprawi spacer Aleją Gwiazd Sportu, gdzie swoje dłonie odcisnęli m.in.: Zbigniew Boniek, Dariusz Michalczewski, Jerzy Kulej czy Irena Szewińska. Najlepsze ryby w mieście serwują w smażalni „U Golii”, gdzie podawane są ryby z własnego połowu. W menu m.in: turbot z grilla, halibut gotowany na parze czy flądra z masłem czosnkowym. Niedaleko Władysławowa znajduje się przylądek Rozewie z latarnię morską. To bezsprzecznie jedno z najpiękniejszych miejsc nad morzem. Będąc w mieście warto również skorzystać z 70 kilometrowego szlaku rowerowego, który rozpoczyna się we Władysławowie i przebiega przez najpiękniejsze rejony Północnych Kaszub.
CHAŁUPY
W latach 80 – tych ta stara rybacka wieś została upamiętniona w piosence Zbigniewa Wodeckiego „Chałupy welcome to”. Przebój opowiada o słynnej plaży nudystów. Chałupy to raj dla żeglarzy, surferów i amatorów windsurfingu. Usytuowanych jest tutaj kilka kempingów obsługujących amatorów aktywnego wypoczynku i szkół, które proponują indywidualne lekcje z instruktorami żeglarstwa czy podstaw ślizgania się na desce. Najlepszej ryby spróbujemy w smażalni Aleksandra Celarka, która znajduje się w porcie Chałupy. W menu m.in: wędzony trewal i grillowany łosoś.
JASTARNIA
Miejscowość położona na środku półwyspu helskiego posiada m.in. sześć nadmorskich letnich kąpielisk, port morski i latarnie morską. Atrakcją turystyczną są ruiny niemieckich instalacji przeciwlotniczych i ośrodek oporu Jastarnia – zespół fortyfikacji mający na celu obronę Helu w czasie drugiej wojny światowej. Warto odwiedzić prywatne Muzeum Rybackie pod Strzechą, w którym można obejrzeć m.in. sieci i stare narzędzia do połowu ryb. Najlepszą rybę zjemy w restauracji „Śledź i pasta” przy ul. Polnej 1. W menu m.in.: roladka z łososia w sosie truskawkowym, śledź w sosie borówkowo – chrzanowym czy galaretki z dorsza.To dawny przedwojenny kurort dla elit finansowych i artystycznych. Wakacje spędzali tutaj m.in.: Maria Pawlikowska – Jasnorzewska czy Wojciech Kossak.
JURATA
Dziś letniskowa miejscowość z kąpieliskiem, promenadą i pięknymi plażami. Nazwa Jurata pochodzi od żmudzkiej bogini. Legenda głosi, iż zakochała się ona, wbrew woli ojca, boga Gorka, w ubogim rybaku. Spotkała ją za to kara– jej podwodny bursztynowy pałac został roztrzaskany na kawałki, a jego okruchy do dziś odnaleźć można na brzegu morza. To tutaj znajduje się słynny luksusowy hotel Bryza, w którym wakacje spędzają m.in.: Jan Englert z rodziną, Magdalena Zawadzka, Grażyna Szapołowska czy Kayah. Do dyspozycji gości jest m.in.: prywatna plaża, zabiegi SPA i 32 apartamenty z widokiem na morze oraz apartament prezydencki. Doba w hotelu kosztuje od 450 do 1800 złotych.
HEL
To stare kaszubskie, miasto portowe, położone na końcu Półwyspu otoczone jest morzem Bałtyckim i sosnowymi lasami. Nic więc dziwnego, że co roku w porze letniej do tego sennego miasteczka zjeżdżają rzesze turystów. Główną atrakcją Helu jest Fokarium – centrum badawczo – naukowe, w którym można podziwiać gatunki fok zagrożonych wyginięciem. Odwiedzając miasto Hel warto obejrzeć zabytkowe chaty kaszubskie, Muzeum Obrony Wybrzeża. Koniecznie trzeba wejść na latarnie morską, gdzie z wysokości 41 metrów można podziwiać Morze Bałtyckie i okolice. Ciekawostką jest, że latarnie odwiedził w lipcu 1928 roku marszałek Józef Piłsudski, co upamiętnia tablica wmurowana w ścianę latarni. Warto również skorzystać z tramwajów wodnych, które wypływają z portu na Helu i płyną do Sopotu. To doskonała okazja, aby z pokładu statku podziwiać Półwysep Helski. Miłośnicy dobrej ryby powinni wybrać się do smażalni „Fali” przy Lipowej 7, gdzie można spróbować m.in.: flądry po bosmańsku, steku z tuńczyka, rosołu z kalmarów czy zupy rybnej po węgiersku.
Maciej Łukomski