bilety teatr Warszawa

„Big Bang” w Och -Teatrze. Recenzja

„Big -Bang” w Och -Teatrze, fot. R. Jaworski

„Big Bang” w Och -Teatrze to teatralna adaptacja kultowego filmu Andrzeja Kondratiuka z 1986 roku.

Na jednej z mazowieckich wsi lądują kosmici. Zaskoczeni tym faktem, Hela Wrońska (Iza Dąbrowska) i Mietek Wroński (Sławomir Pacek) postanawiają godnie powitać przybyszów z kosmosu. Elegancko się ubierają, na stole pojawia się dobre jedzenie i zimna wódka. W chacie małżeństwa, pojawiają się również inni mieszkańcy wsi – m.in., Zosia, sklepowa (Ilona Wrońska) i Janek (Michał Żurawski).

„Big Bang” w Och -Teatrze to teatralna adaptacja kultowego filmu Andrzeja Kondratiuka z 1986 roku, w którym udział wzięli m.in. Bożena Dykiel i Janusz Gajos.

„Big -Bang” w Och -Teatrze, fot. R. Jaworski

Spektakl porusza wiele ważnych zjawisk współczesnej rzeczywistości: mnożących się globalnych teorii spiskowych, coraz liczniej pojawiających się w przestrzeni publicznej fake newsów, nadmiaru informacji. Jest równocześnie przyczynkiem do refleksji nad przywarami Polaków.

Zobacz: „Stowarzyszenie Umarłych Poetów” w Och – Teatrze. Recenzja

Przedstawienie na scenie przy ul. Grójeckiej wyreżyserował Piotr Ratajczak, który dwa sezony temu, z dużym sukcesem, przygotował na tej scenie spektakl „Stowarzyszenie umarłych poetów”.

Na scenie Och -Teatru powstała drewniana konstrukcja imitująca chatę. W chacie stanął duży drewniany stół i kanapa. Minimalistyczna i symboliczna scenografia Marcina Chlandy zachwyca prostotą i smakiem. Doskonale współgra z efektami świetlnymi, które dodają spektaklowi metafizyki i tajemniczości.

„Big -Bang” w Och -Teatrze, fot. R. Jaworski

Zobacz: „Oszuści” w Och -Teatrze. Recenzja spektaklu

Spektakl na scenie przy Grójeckiej to przede wszystkim popis aktorski Izy Dąbrowskiej, Sławomira Packa Michała Żurawskiego i Ilony Ostrowskiej, którym z humorem udaje się zagrać rodzajowe sceny  i stworzyć postaci „prostych ludzi ze wsi”.

Aby spektakl nie był „przegadany” reżyser wprowadza w sceniczną przestrzeń trochę ruchu (świetna scena kładzenia się gospodarzy do snu) i muzykę grupy Mixer.

„Big Bang” w Och -Teatrze to dobrze spędzone siedemdziesiąt minut. Lustro, w którym możemy się przejrzeć…

Maciej Łukomski

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.