bilety teatr Warszawa

„Kto chce być Żydem?” w Teatrze Współczesnym. Recenzja

„Kto chce być Żydem ?”, fot. M. Hueckel

„Kto chce być Żydem?” to kolejna w ostatnich latach sztuka Marka Modzelewskiego wystawiona na scenie warszawskiego Teatru Współczesnego.

Ponad dwa lata temu, Wojciech Malajkat wyreżyserował tutaj jego komediodramat „Wstyd”. Realizacja tej sztuki z udziałem m.in. Izy Kuny i Jacka Braciaka, została znakomicie przyjęta przez krytyków i publiczność. Przedstawienie obsypane zostało nagrodami, i do dzisiaj znajduje się w repertuarze Teatru Współczesnego. Spektakl ma tak duże powodzenie, że w przeciągu zaledwie dwóch sezonów zostało zagrane sto razy.

Zobacz: „Wstyd” w Teatrze Współczesnym: „Hej wesele tańcowało, grało i śpiewało”. Recenzja

Sprawdzona ekipa „Wstydu”, Marek Modzelewski – autor, Wojciech Malajkat – reżyser i Wojciech Stefaniak – scenograf, przygotowała z szóstką aktorów przedstawienie „Kto chce być Żydem?”, który nie pozostawi żadnego z Widzów obojętnym.

„Kto chce być Żydem ?”, fot. M. Hueckel

Eliza (Iza Kuna) i jej mąż Karol (Andrzej Zieliński) przygotowują kolację na której ma się zjawić ich córka Karolina (Ewa Porębska) ze swoim starszym narzeczonym Amerykaninem żydowskiego pochodzenia Danielem (Krzysztof Dracz) oraz przyrodni brat Elizy, Marek (Cezary Lukaszewicz), który chce przedstawić swojej narzeczonej Ilonie (Barbara Wypych) członków jej przyszłej rodziny. Okazją do świętowania jest tytuł profesorski, który otrzymała właśnie pani domu. Zapowiada się miły i sympatyczny wieczór. Do czasu, kiedy Eliza wyzna mężowi, że chce przejść na judaizm. Wkrótce na jaw wyjdą skrywane mroczne, rodzinne tajemnice z przeszłości…

Po rodzinnym spotkaniu, nic już nie będzie takie samo. Karolina rozstanie się ze swoim nowym narzeczonym. Być może Karol i Eliza wezmą rozwód. Marek stanie się „czarną owcą” rodziny.

Zobacz: Co zobaczymy w 2022 roku w polskim teatrze?

Sztuka Marka Modzelewskiego to kolejny znakomity portret polskiej inteligencji, poruszający ważne, polskie problemy społeczne. Siłą tego tekstu są fantastyczne dialogi i humor. Pomimo poruszanej tutaj poważnej tematyki, autor pozwala również widzom na chwilę uśmiechu. Komiczne akcenty w przedstawieniu wprowadza głównie za sprawą Ilony – prostej głupiutkiej dziewczyny, która niewiele rozumie (znakomita Barbara Wypych).

„Kto chce być Żydem ?”, fot. M. Hueckel

Spektakl we Współczesnym to znakomite role, tak różne charakterologicznie, szóstki aktorów. Świetna jest Iza Kuna, która gra momentami wycofaną profesor filozofii. Wyrazisty jest Cezary Łukaszewicz. Zachwyca Krzysztof Dracz  w roli Daniela – zdystansowanego i posągowego Amerykanina.

Scenografowi Wojciechowi Stefaniakowi na scenie Współczesnego, udało się stworzyć funkcjonalną scenografię, przedstawiającą wnętrza nowoczesnego domu, z przeszklonym wielkim oknem, kominkiem i ogrodem.

Polecam wybrać się na Mokotowską, aby zobaczyć kolejny świetny spektakl Teatru Współczesnego.

Maciej Łukomski

Jedna odpowiedź do “„Kto chce być Żydem?” w Teatrze Współczesnym. Recenzja”

  1. Mka pisze:

    Słabe przedstawienie. Sz tywna gra aktorska. Przekĺamania historyczne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.