bilety teatr Warszawa

Lazurowe Wybrzeże – atrakcje turystyczne. Co zobaczyć?

Lazurowe wybrzeże

Lazurowe Wybrzeże, fot. pixabay. com

Lazurowe Wybrzeże – to turkusowe, ciepłe morze, oszałamiające widoki, skaliste urwiska schodzące do morza, palące słońce i powietrze pachnące ziołami. Nic więc dziwnego, że ten region, co roku odwiedza 10 milionów turystów z całego świata.


Ten 70 kilometrowy kawałek wybrzeża na południu Francji był ulubionym miejscem spędzania wakacji m.in. Juliusza Verne, Marleny Dietrich i Ernesta Heminghwaya. To również na Lazurowym Wybrzeżu, Pablo Picasso, znany malarz, spędził ostatnie lata swojego życia. Obecnie wypoczynek nad szmaragdowym morzem cenią sobie takie gwiazdy, jak: Steven Spielberg, Roman Polański, Brad Pitt.

Początki turystyki na Lazurowym Wybrzeżu sięgają połowy XIX wieku, kiedy wybrzeże rozsławili bogaci turyści z Anglii i Francji. W latach 30. XX wieku, Riwiera Francuska stała się ulubionym miejscem spędzania wakacji artystów, polityków i snobów. Światową popularność francuskiemu wybrzeżu przysporzyło organizowanie tutaj od 1946 roku Festiwalu Filmowego w Cannes, na który zjeżdżają się gwiazdy z całego świata.

ATRAKCJE TURYSTYCZNE LAZUROWEGO WYBRZEŻA

Stolicą regionu jest Nicea – kosmopolityczna metropolia położona nad zatoką Aniołów, pachnąca cytrusowymi owocami, mimozami i jaśminem. Rytm miasta wyznacza tętniąca życiem Promenada Anglików, przy której znajdują się klomby ze storczykami, goździkami i krzewami żółtych mimoz, które są znakiem rozpoznawczym miasta. To tu toczy się życie miasta. Deptak z początku XIX wieku, który ciągnie się przez 7 kilometrów, otoczony jest Zatoką Aniołów oraz ogrodem Jardin Albert I.

W Nicei warto również zobaczyć Muzeum Matissa, port i Stare Miasto z malowniczymi uliczkami, targiem kwiatowym i uroczymi kawiarniami, gdzie przy „małej czarnej” można obserwować życie rynku i delektować się atmosferą stolicy regionu. Zresztą, tak jak to robi tysiące mieszkańców Nicei, którzy dzień rozpoczynają od wizyty w kawiarni. Do miasta warto przyjechać w czasie karnawału, kiedy odbywają się pochody platform z kwiatami. Co roku, do ich dekoracji zużywa się 5 tysięcy roślin. Te niezwykłe widowisko z muzyką i występami przyciąga w lutym miliony turystów. Nicea była inspiracją dla wielu artystów. Tutaj mieszkali i tworzyli m.in. Chagall, Renoir, Matisse, Picasso, Dufy.

Bez wątpienia najsłynniejszym miastem Riwiery Francuskiej jest Cannes. Główna promenadą miasta jest Bulwar de la Croisette, wzdłuż którego znajdują się luksusowe sklepy, hotele i restauracje. To przy bulwarze mieści się słynny hotel Carlton z kolumnami z różowego marmuru, który gościł takie sławy, jak: Tina Turner, Elton John czy Grace Kelly. To w jego wnętrzach Elton John nakręcił teledysk do „I’m still standing”. Przed wejściem do budynku można zobaczyć, zaparkowane, luksusowe auta gości hotelu. Wśród nich Lamborghini, Ferrari i najnowszej klasy Mercedesy.

Zobacz: Kawiarnie Paryża, które koniecznie trzeba odwiedzić

Bulwar de la Croisette, otoczony jest piniami, palmami przez które przebija się palące słońce i koszami z kwiatami, których kolory i zapach przyprawiają o zawrót głowy. To tutaj znajduje się aleja gwiazd, gdzie swój odcisk dłoni odcisneli m.in. Andrzej Wajda, John Travolta i Angelina Joli. Będąc w mieście, warto wybrać się na malowniczą starówkę pełną zaułków i wąskich przejść ze schodami oraz na plaże, gdzie można leżąc na miękkim piasku upajać się widokiem turkusowego morza i poczuć zapach bryzy morskiej.

Wielbiciele hazardu z pewnością wybiorą się do Monte Carlo, gdzie mieści się słynne kasyno, zbudowane w 1878 roku. Kasyno zlokalizowane jest przy jednej z najdroższych ulic świata Avenue Pricess Grace. Do kasyna prowadzi elegancka aleja z fontannami. Do jego wnętrz wpuszczani są tylko dobrze ubrani, zagraniczni goście, którzy wylegitymują się dowodem tożsamości. Mieszkańcy Monako do kasyna mają zakaz wstępu.

Monako

Monako, fot. pixabay.com

W Monako żyją sławy i bogacze ze wszystkich stron świata. Przypada tu najwięcej milionerów na kilometr kwadratowy. Nic więc dziwnego, że cena metra kwadratowego nieruchomości wynosi tutaj 200 tys. dolarów. A pobyt w hotelu to wydatek rzędu 500 euro od osoby za dobę.

W Monaco produkty w sklepowych witrynach nie mają metek, bo mieszkańców miasta w większości stać na drogie zakupy. Po wizycie w modnych butikach, warto wybrać się na spacer do portu Herkules, gdzie znajduje się przystań jachtowa i do ogrodu egzotycznego, w którym rośnie kilka tysięcy gatunków kaktusów. Niedaleko portu znajduje się Promenada Mistrzów, gdzie w chodniku swoje dłonie odcisnęli najsłynniejsi piłkarze m.in. Ronaldo, Zidane i Zbigniew Boniek.

MARSYLIA – MIASTO NA LAZUROWYM WYBRZEŻU

Marsylia jest drugim, co do wielkości po Paryżu największą metropolią Francji. Miasto założone przez Greków posiada liczne atrakcje turystyczne. Jednym z nich jest położony na wyspie Zamek D’ If z XVI wieku. Obiekt odkrywa ważną rolę w powieści Aleksandra Dumas „Hrabia Monte Christo”. W Marsylii warto odwiedzić Bazylikę Notre Dame De la Garde, której wnętrza zachwycają bogactwem dekoracji z kolorowych marmurów, witrażami i mozaikami oraz Port Vieux, który powstał 260 lat temu. Kilkanaście kilometrów od miasta znajduje się wyspa Chateau z bujną roślinnością, skałami i zapierającymi dech w piersiach widokami. Lazurowe Wybrzeże zachwyca przyrodą na każdym kroku…

Zobacz: Tunezja –  największe atrakcje. Co warto zobaczyć?

Saint -Tropez, to niewielka rybacka miejscowość rozsławiona serią filmów o żandarmie z Louis De Funes i znaną z filmu „I Bóg stworzył kobietę…” z Brigitte Bardot. Będąc w mieście, koniecznie trzeba skorzystać z malowniczej plaży i wybrać się do portu, gdzie cumują luksusowe statki i jachty bogaczy. Wokół unosi się zapach morskiej bryzy, jaśminu, palm kokosowych i…zupy rybnej Bouillabaisse z dodatkiem czosnku, szafranu, pomidorów i oliwy. Ten lokalny przysmak sprzedawany jest niemal w każdej restauracji.

lazurowe wybrzeże

Lazurowe Wybrzeże, fot: pixabay.com

Do St Tropez, co roku ściągają największe gwiazdy (a z nimi paparazzi) i najbogatsi ludzie świata, którzy mają tutaj swoje wille. Najsłynniejszą dzielnicą miasta jest Baie des Canenbieres, gdzie swoje letnie domy mają m.in. Roman Polański, George Cloney, Sting. Odwiedzając miasto, warto zajrzeć do Muzeum Motyli z kolekcją, która liczy sobie 4000 gatunków.

Zobacz: Paryż, miasto, które zachwyca na każdym kroku

Lazurowe Wybrzeże to także region, gdzie znajdują się plantacje róż, jaśminu i lawendy, które są używane do produkcji perfum. W miejscowości Grasse, mieści się utworzona w 1774 roku, wytwórnia Galimard, która produkuję z tych kwiatów esencję perfum m.in. dla Diora i Chanel. Fabryka kilka razy do roku jest dostępna dla zwiedzających. Jedną z największych atrakcji francuskiego wybrzeża jest wyspa Sainte – Honorat z polami lawendy i goździków, które błyszczą w słońcu i narodowy rezerwat przyrody Camargue, w którym żyją słynne białe konie i flamingi.

POTRAWY NA LAZUROWYM WYBRZEŻU

Kiedy nasycimy się wspaniałymi widokami i zabytkami Lazurowego Wybrzeża, warto spróbować specjałów kuchni prowansalskiej, której podstawą są pomidory, czosnek, oliwa i zioła. Te ostatnie dodawane są nawet do herbaty i deserów. Z czosnku powstaje specjalny majonez „aioli”, który dodawany jest do ryb. Ryby (zwłaszcza okoń i dorsz), to także ulubione specjały mieszkańców Riwiery Francuskiej. Przysmakiem na wybrzeżu są jeże morskie smażone z czosnkiem i natką pietruszki oraz Mesclun – sałatka z anyżu, cykorii, rucoli z dodatkiem musztardy.

W Nicei warto spróbować sałatki nicejskiej z soczystych pomidorów, oliwek, anchois i cebuli. Na deser warto zamówić fougassette – drożdżowe, chrupiące ciasto z pomarańczy i anyżu lub czekoladę z pomarańczami z dodatkiem migdałów i suszonych moreli. Będąc na Lazurowym Wybrzeżu warto kupować na targach soczyste melony, czereśnie, pomarańcze i winogrona. Wieczorem, na dobry nastrój różowe wino. Koniecznie do spróbowania w dobrym towarzystwie, w eleganckiej restauracji, z której tarasu można obserwować oszałamiające zachody słońca. A potem ruszyć do jednego z nadmorskich klubów, gdzie dźwięki muzyki przerywane są szumem morza.

Piotr Pawlikowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.