bilety teatr Warszawa

Podlasie: Szlakiem trzech religii

Podlasie to miejsce o niepowtarzalnym uroku: dzika przyroda, czyste powietrze, senne miasteczka. To rejon, gdzie od wieków mieszkają obok siebie wyznawcy prawosławia, islamu i neounici.

KRUSZYNIANY

Wieś Kruszyniany została nadana w XVII wieku przez króla Jana III Sobieskiego Tatarom, którzy wzięli udział w wojnie z Turkami, stając po stronie Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Po osiedleniu się społeczność tatarska zbudowała tu w 1717 roku meczet. Obiekt został pomalowany z zewnątrz na kolor zielony (barwa islamu) oraz ozdobiony dwoma wieżami. Wnętrze obiektu podzielone jest na dwie części: dla kobiet i mężczyzn. Udekorowane zostało dywanami, a ściany muhirami – kaligraficznymi cytatami z Koranu. Meczet w Kruszynianach jest unikalnym zabytkiem w skali kraju. W Polsce znajdują się tylko dwa tego typu obiekty, drugi znajduje się w Bohonikach.

BOHONIKI

Meczet w Bohonikach zbudowany został pod koniec XIX wieku. Podczas II Wojny Światowej obiekt został zniszczony przez hitlerowców, którzy urządzili w nim szpital polowy. Po wojnie świątynia została odbudowana. Najważniejszą częścią sali męskiej jest kazalnica (minbar) oraz mihrab – wnęka wskazująca kierunek Mekki. Niedaleko meczetu znajduje się Mizar – największy cmentarz muzułmański w Polsce. Obydwa meczety w 2012 roku zostały uznane przez Prezydenta RP za pomnik historii Polski. Odwiedzając Kruszyniany, warto wstąpić do Jurty Tatarskiej – restauracji, gdzie można spróbować tatarskich potraw m.in.: pierogi (Czebureki, Manty, Kibiny), koziny z kaszą gryczaną czy tatarską zupę gulaszową (Czynaki).

GRABARKA

Grabarka, nazywana „Jasną Górą Prawosławia” to miejsce niezwykłe. W mieście znajduje się utworzony w 1947 roku monaster żeński Świętych Marty i Marii. Otoczony jest tysiącem krzyży – małych i wielkich. Kiedyś policzono, że jest ich tutaj dziesięć tysięcy. Najstarsze wzmianki o górze pochodzą z 1710 roku, kiedy wieś nawiedziła epidemia cholery. Pewnej nocy jednemu z mieszkańców przyśnił się Bóg, który kazał szukać ratunku na pobliskim wzgórzu. Od tamtej pory wierni zaczęli przynosić tutaj krzyże i modlić się prosząc o pomoc. Najliczniej pielgrzymi przybywają tutaj w sierpniu podczas Święta Przemienienia Pańskiego.

KOSTOMŁOTY

W tej małej wsi malowniczo położonej nad Bugiem, znajduje się Sanktuarium Unitów Podlaskich. Cerkiew św. Nikity Męczennika to jedyna na świecie parafia obrządku bizanatyjsko – słowiańskiego. Cerkiew została wzniesiona w 1631 roku, patronuje jej rzymski legionista Nicetas, który w 370 roku oddał życie za Chrystusa. W świątyni znajdują się cenne XVII-o wieczne ikony m.in. św. Nikity oraz Matki Boskiej Ilińskiej. Parafie warto odwiedzić w dzień Chrztu Pańskiego, który jest obchodzony na pamiątkę chrztu Chrystusa w wodach Jordanu. 6 stycznia odbywa się procesja, podczas której, w kulminacyjnym momencie, Ojciec Roman Piętka zanurza w wiadrze trzy płonące świece, potem błogosławi wodę dłonią, a następnie zanurza w wiadrze krzyż.

SUPRAŚL

Supraśl to malowniczo położone miasto. W sercu Puszczy Knyszyńskiej znajduje się jeden z pięciu męskich klasztorów w Polsce – Monaster Zwiastowania Pańskiego Przenajświętszej Bogurodzicy i św. Jana Teologa. Został ufundowany w 1497 roku przez starostę knyszyńskiego Aleksandra Chodkiewicza. Po znalezieniu się Supraśla pod zaborem rosyjskim w 1824 roku, klasztor został przejęty przez rosyjski kościół Prawosławny. Prawosławny męski Monaster funkcjonował do 1915 roku. Główna Cerkiew klasztoru została zniszczona podczas II wojny światowej, odbudowana została w stylu renesansowym w 1985 roku. Zachowano w niej oryginalne resztki polichromii – freski z Supraśla.Na terenie kompleksu mieści się od 2006 roku Muzeum Ikon. W zbiorach placówki znajdują się kolekcja 1000 unikatowych ikon z XVIII – XX wieku oraz XVI – wieczne freski ocalałe ze zburzonej, a następnie odbudowanej cerkwi Zwiastowania NMP, znajdującej się na Podlasiu.

Ewa Domagała

POLECAMY:

Miami wita!

Cezary Żak: Nigdy nie uważałem się za śmieszka

Historia kultowych piosenek: „Wonderful life” zespołu Hurts

„Shirley Valentine” w Teatrze Polonia. Recenzja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.